Dominik Jarosz i Adel Besic z Legii przygotowali pięć stacji, na których wykonywać trzeba było inne zadanie. A to należało trafić piłką do celu, a to wykonać slalom między pachołkami, a to strzelić na bramkę trafiając w odpowiedni punkt.
- Zależało nam, by była to zabawa, by dzieciom piłka nożna nie kojarzyła się tylko z ciężkim treningiem - podkreślał Dominik Jarosz, który za sobą ma staże w kilku zagranicznych klubach (Dundee United, Fulham, czy Aston Villa).
W zajęciach udział wzięły głównie dzieci z Bartoszyc i najbliższych okolic, ale nie zabrakło także gości z innych miast. Byli młodzi piłkarze z Kętrzyna i Węgorzewa.
Trening to kolejna forma współpracy Legii z Bartoszycami i Victorią. Od kilku lat do miasta na letni obóz przyjeżdża Młoda Legia, czyli zespół występujący w Młodej Ekstraklasie (przyjedzie i w tym roku), warszawski klub organizuje tutaj kolonie, w czerwcu rozgrywany jest turniej o puchar prezesa Legii.
kwk
sport.bartoszyce.pl